Kultura i rodzina

Sens

Sens

Sens ma większe znaczenie niż nieśmiertelność. Gdybyśmy byli nieśmiertelni, ale nie mieli sensu, to nie miałoby sensu. Chrześcijaństwo to taka niezwykła perspektywa, która daje sens, a jednocześnie daje perspektywę nieśmiertelności.

„Sens ma większe znaczenie niż nieśmiertelność. Gdybyśmy byli nieśmiertelni, ale nie mieli sensu, to nie miałoby sensu”. To zdanie wypowiedział na gali wręczenia nagród PAN dziekan wydziału nauk humanistycznych i społecznych PAN  prof. Stanisław Filipowicz. (Spotkanie, Pałac Staszica, Warszawa, 13 grudnia 2018 r.)

Bardzo ciekawa sentencja, formułowana w kontekście, a może na przekór, utylitarnej współczesności.

Ja jednak odrzucam tę racjonalistyczną i oświeceniową budowlę. Nie łudzą mnie powiastki Woltera. Idę dalej, widzę, że jest wizja, jest nurt, głęboko oparty na życiu. Jest nurt, dla którego życie ma sens, dla którego życie ma godność. Godność zbudowaną przez pewnego Stolarza, a być może Ogrodnika z Galilei. Godność rozumowo opisaną przez pewnego otyłego mnicha z Akwinu.

W tym nurcie jest też cierpienie i krzyż i śmierć, ale jest też zmartwychwstanie Mistrza z  Galilei. Tak, chrześcijaństwo to taka niezwykła perspektywa, która daje sens, a jednocześnie daje perspektywę nieśmiertelności.

Życzę wszystkim czytelnikom mojej strony, przygodnym i systematycznym, aby szukali i znaleźli, jak pasterze w Betlejem, Jezusa Chrystusa. Aby w waszym życiu się narodził i nadał życiu sens. Dał życiu treść przez służbę drugiemu, a jednocześnie dał perspektywę nieśmiertelności przez Swoje chwalebne zmartwychwstanie.

Życzę zatem, abyście spotkali Jezusa jako Osobę, ale także Jezusa jako wspólnotę. Wspólnotę wartości, w tym również wspólnotę myśli, idei, książki, sztuki, kultury, cywilizacji. Wiara wyraża się też poprzez kulturę.

Tak, oświecenie znów próbuje tę wspólnotę wyrugować. Wyrugować z obszaru wspólnoty myśli, idei, książki, sztuki, kultury. Dlatego trzeba tę wspólnotę odnajdować i nieść dalej innym, trzeba na nowo odnaleźć przesłanie Pana Cogito Zbigniewa Herberta, „(…) powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem”. (…) ”Bądź wierny idź”.

Tego życzę.

Piotr Gryza